poniedziałek, 24 lutego 2014

Od Marion c.d Ciberspacio

  -Cholera.....
  -Cholera!
  -Zamknij mordę!
  -Zamknij mordę!
  -Cholera, bo zaraz wybuchnę!
  -Cholera, bo...
Coś we mnie pękło. Czułam jak ogień mnie rozpiera. Energia powoli szla na Ciberspacio. Basior upadł na ziemie. Moje oczy były czerwone.
  -Boli mnie!-Powiedział.
  -Przeproś!

Ciberspacio?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz