piątek, 21 lutego 2014

Od Viento Azul c.d. od Lexi

Odnosiłem wrażenie, że Lexi była waderą dość romantyczną i lubiącą podryw. Po zwiedzeniu całej watahy zatrzymaliśmy się przy wodospadzie z jeziorem. Lexi energicznie wskoczyła do wody, zachęcała mnie abym również do niej wskoczył ale odmówiłem. Wolałem powietrze, wiatr... Woda mnie nie ciągnęła do siebie, bo gdy moje duże, rozłożyste skrzydła zamokną nie mogę przez kilka godzin latać.

< Lexi? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz