Wyszliśmy z wody, zrobiło się bardzo ciemno.
- Hej, Noodee... jest późno więc może zrobimy sobie tutaj biwak ? - zapytał Mack.
- Ok... jej! Biwak z ukochanym! - ucieszyłam się i rzuciłam mu się na szyje.
Mack zrobił szałas z długich patyków i liści.
- Dobranoc - powiedziałam i poszłam spać.
- Dobranoc, Noodee - powiedział i położył się na innym kamieniu.
< Mack ? Opowiedz co było rano >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz